środa, 24 grudnia 2008

Panie, otwórz wargi moje

(2 Sm 7,1-5.8b-12.14a.16)
(Łk 1,67-79)
Środa IV t.adw., 24 grudnia (Msza poranna)

9 miesięcy milczenia, do jakich zmusił Bóg Zachariasza, musiało starego kapłana skłonić do niejednej refleksji, skoro pierwsze słowa po rozwiązaniu języka były nie tylko słowami modlitwy, ale słowami błogosławieństwa i wdzięczności! Zachariasz wyznaje wiarę w Bożą moc i wierność złożonej obietnicy.
Pierwsze słowa każdego ranka też powinny iść tym tropem - powinny być słowami modlitwy, chwały i błogosławieństwa, wiary i zawierzenia.
Panie, otwórz wargi moje... a usta moje niechaj głoszą Twoją chwałę!

Brak komentarzy: