środa, 3 grudnia 2008

I co ja mam zrobić?

(Iz 25,6-10a)
(Mt 15,29-37)
Środa I t.adw.
Wspomnienie św. Franciszka Ksawerego, prezbitera

Niepewność w odniesieniu do przyszłości niejednego człowieka powstrzymała od działania. Często zdarza mi się słyszeć pytania podobne do tego wypowiedzianego przez Apostołów: "Skąd tu na pustkowiu weźmiemy tyle chleba żeby nakarmić takie mnóstwo?" Nie chodzi o to, że oni nie wiedzieli, co mają zrobić, ale przede wszystkim o to, że nie wierzyli, by jakiekolwiek wysiłki z ich strony miały sens. Nie widzieli wyjścia z sytuacji.
A Abraham Izaakowi powiedział: "Bóg przewidzi jagnię na całopalenie". I wierzył.

Brak komentarzy: